czwartek, 31 października 2013

lampa..



Oto moja zdobycz i choć nie lubię mosiądzu to tej nie mogłam się oprzeć.. niestety okazała się zbyt długa do kuchni, nawet po max. skróceniu więc wisi chwilowo nad stołem. Chwilowo, bo właściwy żyrandol nad stół jest w ciągłej renowacji u mojej lepszej połówki. i niestety nie wiadomo kiedy nastąpi koniec owej renowacji :))I gdy wróci właściwy zyrandol to ta lampa znajdzie do tego czasu nowego właściciela:) Gdyby komuś spodobała się tak jak mi to zapraszam do złożenia oferty:) Cena 350zł

Leśni mieszkańcy

Tak mi się marzy taki rysunek na ścianie..